Uroczystość Wszystkich Świętych w Olkuszu
Przed Najświętszą Ofiarą w kaplicy cmentarnej, z Olkuskiej Bazyliki na teren cmentarza przeszła procesja (rozpoczęta po Mszy Św. o godz. 11.30), wraz z Księdzem Biskupem. Zatrzymano się na pięciu stacjach, by modlić się, kolejno, w intencjach: 1 stacja - za zmarłych papieży (m.in. śp. Piusa XII, Pawła VI, Jana Pawła I), biskupów (zwł. z diecezji kieleckiej – Bpa Czesława Kaczmarka, Bpa Jana Jaroszewicza, Bpa Franciszka Sonika, Bpa Jana Gurdę, Bpa Mieczysława Jaworskiego…), proboszczów (Ks. Józefa Walentego Ćwiklińskiego, Ks. Władysława Kuczyńskiego, Ks. Marcina Smółkę, Ks. Pawła Frelka, Ks. Piotra Mączkę, Ks. Jana Podkopał, Ks. Andrzeja Marchewkę, Ks. Lucjana Czechowskiego), księży prefektów, kapłanów, którzy w ciągu wieków pracowali w naszej Parafii, księży rodaków (Ks. Prob. Józefa Cieślika, Wikariusza Biskupiego Ks. Janusza Chwasta, Diakona Karola Skołuckiego), innych kapłanów spoczywających na olkuskim cmentarzu lub w obrębie kościoła parafialnego, za zmarłe siostry zakonne ze zgromadzenia Sióstr Szarytek, które pracowały w Olkuszu oraz zmarłe siostry ze zgromadzenia Sióstr Służebniczek Starowiejskich, zwł. za śp. Matkę Mariettę Kopińską (która, jako Przełożona Generalna, zdecydowała, by w Parafii przy Bazylice Olkuskiej pracowały Siostry Służebniczki); 2 stacja – za zmarłych z naszych rodzin, bliskich, przyjaciół i krewnych; 3 stacja – za zmarłych parafian (za zmarłych sąsiadów oraz tych, którzy z nami przybywali do naszej świątyni parafialnej na modlitwy i ofiary, także za tych, spośród naszej wspólnoty, którzy według ludzkiego osądu umarli w grzechach, ale Bóg, który znał ich wiarę i dobrą wolę dał im może jeszcze w ostatniej chwili Łaskę nawrócenia; 4 stacja – za zmarłych spoczywających na olkuskim cmentarzu, a także tych, których dusze spoczywają gdzie indziej albo, których prochy rozsiane są na polach otaczających obozy koncentracyjne, którzy złożyli ofiarę ze swojego życia w walce o wolność naszej Ojczyzny i innych Narodów, a także za tych, o których już nikt nie pamięta, a którzy czekają na nasze modlitwy; 5 stacja – za żywych, ludzi obecnych na cmentarzu i otaczających groby zmarłych.
Przy ostatniej stacji Ksiądz Biskup, wypowiadający kolejne intencje modlitw (zmarłych kapłanów wspomniał podczas procesji Ks. Dziekan S. Rogula), powiedział m.in.: „Bliska jest ta chwila, w której i nasze ciała złożone zostaną do grobu – może tutaj, może gdzie indziej” – nie powinno nas przerażać to, że zejdziemy z tego świata: „Przerażać nas powinny nasze grzechy, brak pokuty i sprawiedliwość Boża, przerazić nas powinien Sąd Boży, który mógłby nas zastać nieprzygotowanych. Zwróćmy się jednak z ufnością do Jezusa Chrystusa, który zawsze żyje, aby wstawiał się za nami”.
Modlitwa w rodzinnym gronie
W homilii Ks. Bp Piotr Skucha powiedział m.in., że w uroczystość Wszystkich Świętych: „Gromadzimy się w sposób rodzinny, chociaż barierą odgradzającą jest śmierć (…). Więcej jest tych, którzy już odeszli, niż nas, żyjących na tej ziemi. A wszyscy staną kiedyś przed tronem naszego Boga (…).
Zostaliśmy naznaczeni pieczęcią niezatartą – w Sakramencie Chrztu Świętego, w Sakramencie Bierzmowania. Zostaliśmy wezwani do określonego życia”. Do takiego życia, jakie przedstawia nam np. Św. Mateusz w Kazaniu na Górze.
Ksiądz Biskup przypomniał, że zapalane na grobach świece: „Łączą nas z Jezusem Chrystusem – tym Światłem, które przyszło na ten świat”, a złożone kwiaty: „Są wyrazem naszej pamięci o zmarłych”. Zauważył także, iż: „Zmarli potrzebują od nas modlitwy i na tę modlitwę liczą (…). I jeżeli chcemy być solidarni, jeżeli chcemy tworzyć tę jedną wielką rodzinę, to pamiętajmy o tym, że oni żebrzą o modlitwę, tak jak i my kiedyś będziemy o tę modlitwę prosić”.
Idąc z radością do Domu Ojca
Ks. Bp P. Skucha spostrzegł, że mamy tylko jedno życie i musimy je od razu „pisać na czysto” w „księdze życia”: „Baranek, który jest przed tronem Boga, On tylko może otworzyć i odczytać tę księgę (…). Potrzeba nam wiary w nieśmiertelność (…), wiary, że ci, którzy już odeszli, są razem z nami”, że i my: „Dążymy do Domu Ojca” – i wszystko powinno być podporządkowane temu celowi.
„Ktoś mówił tak: wędrowałem przez pięćdziesiąt lat mojego życia i w pewnym momencie zorientowałem się, że poszukując Boga, przez Niego zostałem odnaleziony” – kontynuował Ksiądz Biskup. I dodał: „Bóg również poszukuje człowieka (…).
Jeden z filozofów pytał (…): Chrześcijanie, gdzie jest wasza radość? Święty Paweł jakby odpowiadając (…), dodaje: Chrześcijanin nie może być smutny – dlatego, że (…) dąży do Życia”, a więc jego życie powinno być zawsze radosne.
Wezwanie do świętości
Ksiądz Biskup zauważył, że życie Błogosławieństwami (które tego dnia odczytał z Ewangelii Ks. Kan. H. Januchta) jest: „Życiem ludzi świętych (…). Święci to są ludzie, którzy <<śpiewają>> Ewangelię swoim życiem (…). W podróży życia (…), którą wszyscy odbywamy, nie ma dróg płaskich. Wszystkie prowadzą albo do góry, albo w dół (…).
Świętość nie należy tylko do ludzi uprzywilejowanych. Wszyscy jesteśmy wezwani do świętości. Do tego, aby stawać się Dziećmi Bożymi”.
* * *
Po Mszy Św. Ks. Bp Piotr Skucha, razem z Ks. Dziekanem Stefanem Rogulą oraz księżmi rodakami olkuskimi, Ks. Piotrem Nogą i Ks. Prob. Jerzym Marcinkowskim, przeszli prywatnie do grobu śp. Ks. Janusza Chwasta (Wikariusza Biskupiego), który niedawno odszedł do Pana.
Oprac. T. Wilczyński