Maj, miesiąc Maryi
„W Polsce od połowy XIX wieku przez cały maj odprawia się nabożeństwa majowe” („Mały Słownik Liturgiczny”). W miastach, jak u nas w Olkuszu, wierni modlą się w kościele. Na wsiach i w odpowiednich do tego miejscach można nieraz zauważyć grupy modlących się osób, skupione wokół figury Matki Bożej, przybranej kwiatami. W czasie nabożeństw odmawia się Litanię Loretańską, w świątyniach dokonuje się wystawienia i błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem.
Zawierzenie Kościoła i świata
„Cześć Matki Bożej należy do całości kultu chrześcijańskiego i jest głęboko zakorzeniona w tradycji polskiej. Najświętsza Maryja Panna współtworzy zarówno nowotestamentalny obraz Kościoła, jak też dzieje Ludu Bożego wszystkich epok i narodów” (II Polski Synod Plenarny, 52).
Ojciec Święty Jan Paweł II w 1992 r. powiedział: „Niech ta polska droga maryjna trwa i umacnia się, żebyśmy nigdy tej drogi nie zgubili” (II PSP, 51). Sam całkowicie zawierzył Maryi, przejmując od św. Ludwika Marii Grignion de Montfort hasło, które stało się jego dewizą papieską i zaważyło na całym jego pontyfikacie: Totus Tuus (cały Twój), Maryjo. Szczególną rolę odegrała Niepokalana w życiu Ojca Świętego, gdy ocaliła go od kuli zamachowca na Placu św. Piotra 13 maja 1981 r. Spełniła się wówczas przepowiednia Trzeciej Tajemnicy Fatimskiej. Ujawniono ją w zarysie publicznie 13 maja 2000 r., w czasie Mszy Świętej w Fatimie, w trakcie której Jan Paweł II beatyfikował dwójkę z trojga dzieci, którym Matka Boża przekazała Orędzie Fatimskie, Hiacyntę i Franciszka. W duchu Tajemnicy Fatimskiej Ojciec Święty Jan Paweł II kilkakrotnie zawierzył Kościół i świat Niepokalanemu Sercu Maryi (por. „Wielka Encyklopedia Jana Pawła II”).
Razem z Niewiastą Eucharystii
Kiedy ukrzyżowany Jezus ujrzał swoją Matkę i stojącego obok Niej ucznia Jana, powiedział: „Niewiasto, oto syn Twój” (J 19, 26b). Te słowa wyrażały jednocześnie powierzenie Matce całego Kościoła Świętego. Odtąd stała się ona jego szczególną opiekunką. To przez Nią idziemy do Chrystusa. W Niej właśnie, w „Matce i Wzorze Kościoła”, odkrywamy ponownie ścisłą więź, jaka istnieje między Kościołem i Eucharystią (za: enc. Ecclesia de Eucharistia). Nie ma lepszej drogi, by nauczyć się głębokiego przeżywania celebracji eucharystycznej, pozostawiającej wyraźny ślad w naszym życiu, jak naśladować Maryję, „Niewiastę Eucharystii” (por. „Rok Eucharystii, wskazania i propozycje”).
Podążajmy więc za Matką Bożą. Jej potężną moc poznaliśmy, gdy powstrzymała kulę zamachowcy, ocalając życie Jana Pawła II. Ale nie tylko to życie, bo cały świat ocaliła. Nie wiemy jak by się potoczyły losy ludzkości, gdyby nie interwencja Niepokalanej. To nie było zresztą jedyne Jej działanie z Nieba, dotykające naszej doczesności. Ona stale nam pomaga i wstawia się za nami u Swojego Syna. Jak bardzo powinniśmy być Jej wdzięczni za to wszystko. Spotkanie z Maryją, to także spotkanie z naszym drogim Ojcem Świętym Janem Pawłem II, który może się cieszyć pełną realizacją słów: Totus Tuus, ponieważ nic go już od Niej nie może odłączyć. Obierzmy i my sobie to hasło za dewizę życiową. Stawiajmy się przed obliczem Niepokalanej podczas nabożeństw ku Jej czci w maju i zawsze, gdy będziemy mieli taką możliwość. Stawajmy w codziennych Apelach Jasnogórskich. Jakże nam nieraz trudno zobaczyć Maryję i Jej nieskalane piękno, a wraz z Nią wspaniałość Jana Pawła II – Wielkiego - w Królestwie Bożym. Ta rzeczywistość duchowa jest przecież tak blisko nas. Wystarczy tylko wyjść na spotkanie i szczerze wyznać: Totus Tuus, Maryja, Totus Tuus… .
Tomasz Wilczyński